Obraz, klimat, opowieść – te trzy elementy wiersza
są najważniejsze. Na obraz składają się słowa, z nich metafory jako
reprezentatywne środki stylistyczne, dodające znaczenie słowom, które
samodzielnie grzeszą pospolitością i banałem.
Klimat – rzecz szczególna, to on pozwala
czytelnikowi otworzyć bramy do świata poety. W nim zawiera się niepowtarzalna
siła artysty, obarczona ryzykiem niezrozumienia. Nie każdy czytelnie znosi
upał, czy niepogodę.
Obraz to rzemiosło, umiejętność posługiwania się
słowem, formą i metodą pisania; klimat to metafizyka. Z kolei opowieść to
treść. Wiersz powinien znaczyć, przykuwać uwagę mikrofabułą – propozycją rozmowy
z czytelnikiem. Warto też, aby ta opowieść miała zakończenie, nawet
wieloznaczne, czasami zaskakujące, a w każdym bądź razie takie, które
pozostanie w pamięci po zamknięciu książki.
Nad tym wszystkim poeta powinien zapanować i musi pamiętać,
że wiersza nie wolno niszczyć „przegadaniem”, intelektualizmem rodem z fabryki,
gdzie produkt wytwarza się taśmowo, czy też destruktywnym dydaktyzmem.
Poeta powinien wierzyć w to, że pomimo wysiłku,
jaki wkłada w oryginalność formy, treści i nastroju, uda mu się znaleźć
zrozumienie. Poeta nie jest bowiem nikim nadzwyczajnym i musi umieć toczyć
rozmawiać z ludźmi, choć dialog ten jest pełen pułapek, wymaga koncentracji i umiejętności
słuchania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz